Patrzymy sobie ostatnio, próbując wypatrzeć znajome twarze.
Jeszcze nam się nie udało.
Może znajdzie się ktoś chętny, żeby usiąść na ławce po lewej i do nas pomachać. ;) Obiecujemy odmachać.
Mamy nadzieję, że UM w Kielcach się nie pogniewa za użycie ich "oka".